Przed tygodniem Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało zaktualizowane listy czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych – tzw. listy czasopism punktowanych. Wywołało to poruszenie wśród naukowców, szczególnie prawników. Naszego czasopisma nie ma na listach, choć powstałe w tym samym czasie są - z bardzo wysoką punktacją.
„Głos Prawa” wydajemy już czwarty rok, jesteśmy w wielu bazach indeksacyjnych, a wszystkie publikacje zamieszczane w czasopiśmie są dostępne wszędzie, gdzie to możliwe: w bazach bibliotecznych, bazach indeksacyjnych, w wyszukiwarkach. Stale rozbudowujemy też mechanizmy popularyzacji publikowanych w „Głosie Prawa” opracowań. To – w naszym przekonaniu – najważniejsze. Docierać bezpłatnie do jak najszerszego grona odbiorców z treściami naukowymi. I dbać o te treści, a tym samym o czasopismo.
Naszym niezmiennym celem – od powstania czasopisma w 2018 r. (a właściwie jego reaktywacji) – jest tworzenie otwartego prawniczego czasopisma naukowego, czasopisma wolnego od wszelkich czynników tłamszących wolność w nauce.